Popularne posty...

poniedziałek, 3 października 2011

7. Szpinakowa tarta na cieście pâte brisée

Za oknem pełnia lata (podobno ostatnia tak ciepła jesień zdarzyła się około 200 lat temu!), trzeba przyznać, że pogoda nas rozpieszcza - a skoro już dogadzać to na całego! :) Dlatego też upiekłam moją ulubioną tartę szpinakową na kruchym cieście, której towarzyszy aromatyczny ser lazur oraz spora ilość podsmażanej cebuli. Danie możemy zaklasyfikować do dań "zdrowotnych" ze względu na dużą ilość białka, witamin A i C, także zajadajcie się do woli nie przejmując zdrowiem! ;)






Przepis:

Ciasto kruche:
250g mąki
125g masła 
szczypta soli 
1/3 szklanka wody
1 łyżka oleju

Nadzienie: 
400g mrożonego szpinaku
200ml śmietanki 30%
250g sera lazur
3 jajka
3 ząbki czosnku
szczypta soli, pieprzu, oregano

Ciasto: masło posiekać nożem, dodać mąkę, szczyptę soli i olej. Lekko wyrobić czubkami palców. Dolać wodę i szybko zagnieść ciasto, uformować w kulę i włożyć do lodówki na 1-2 godz. 
Nadzienie: Szpinak rozmrozic w rondelku, cebulę podsmażyc na oleju ze szczyptą soli. Do szpinaku dodac czosnek, przyprawy, zalac śmietanką i dusic ok 20 min mieszając. Na koniec dodac ser lazur, zdjąc z ognia i po lekkim przestygnięciu wbic jaja, wymieszac. 
Ciasto rozwałkowac, ułożyc na wysmarowaną olejem formę do tarty, podpiec 10 min w 180st. wyjąc i posmarowac całą powierzchnię rozkłuconym jajem, zapiec 5 min, po czym wylac masę i piec ok 25-30min. 
Zajadac się do woli (do wyczyszczenia formy) 

*Rady:
 -Ciasto kruche jest tym lepsze, im krócej się je wyrabia. 
-Ciasto kruche można przyrządzić dzień wcześniej, i trzymać w lodówce. 
-Tłuszcz powinien być chłodny i twardy. 
-Forma na  tartę jest okrągła i ma niewysokie, karbowane brzegi


SMACZNEGO :)

6 komentarzy:

  1. Piękna!
    Tarty to moje kulinarne słabości.Uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. I moje również, próbowałaś kiedyś kurkową? Jest niesamowita :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja dawno nie robiłam tarty! Ta wygląda na bardzo smaczną, pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna! Uwielbiam tarty, jutro mam w planie pomidorową, szpinakowa była w piątek, ale patrząc na Twoją, czuję, że pojawi się ponownie jeszcze w tym tygodniu!
    Bardzo pysznie tu u Ciebie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anna-Maria ambitnie! Ja też zatęskniłam za tartami, teraz dla odmiany planuję na słodko, ale jeszcze nie mam konkretnego pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń